poniedziałek, 26 marca 2012

Puder utrwalający Vichy Dermablend


Vichy Dermablend to jeden z kosmetyków, które nigdy mnie nie zawiodły. Kupiłam go w grudniu 2010r. Od tej pory stał się moim numerem jeden. Dorwałam go w aptece za około 80zł. Wcześniej żałowałam aż tylu pieniędzy na tego rodzaju kosmetyk, jednak jego wydajność powala, dzięki czemu nie żałuję ani jednej wydanej na niego złotówki (w przeliczeniu na miesiące, od kiedy zagościł w mojej kosmetyczce-wychodziłoby chyba około 5zł na miesiąc). Dopiero teraz sięga dna. Chętnie kupiłabym go ponownie, jednak tym razem skuszę się chyba na transparentny puder z My Secret. Używałyście? Polecacie?

Mam cerę wrażliwą, suchą, jednak z tendencją do przetłuszczania się w strefie T.

Oto co mogę napisać o produkcie(po prawie 1,5 roku stosowania):
-opakowanie jest solidne, plastikowe(przy zakupie zapakowane w kartonowe pudełeczko)- w środku znajdziemy puszek, którym  możemy aplikować produkt, ja jednak używam w tym celu puchaty pędzel oraz sitko dzięki któremu możemy dozować odpowiednią ilość produktu
-w środku znajdujemy aż 28g produktu
-puder jest biały, transparentny,drobno zmielony- odpowiednio zaaplikowany(czyt.w małych ilościach) nie zabiela twarzy, pozostawia skórę miękką,aksamitną,zmatowioną i wygładzoną
-pyli chyba jak każdy "sypaniec"
-twarz po jego użyciu wymaga wykonturowania, nie chcemy uzyskać efektu płaskiego matu :) ja jednak nakładam go prawie zawsze jedynie w strefie T
-faktycznie przedłuża trwałość makijażu, zimą na cały dzień, latem na kilka godzin (nie wiem jak się ma do cery mocno przetłuszczającej się, ale słyszałam że i u posiadaczek takiej cery utrzymuje się bardzo długo:)
-nie podkreśla suchych skórek
-nie zmienia koloru podkładu, chyba że nałożymy go w ogromnej ilości, wtedy na pewno nas "wybieli"
-idealnie stapia się z cerą
-nie zapchał mnie, co czasem zdarzało się w przypadku niektórych  innych kosmetyków, które miałam okazję stosować

Reasumując: Bardzo dobry transparentny puder matujący. Ze względu na jego wydajność i efekt jaki nam daje - gorąco polecam. Ja jednak tym razem wypróbuję czegoś tańszego. Niezdecydowanym kobietkom, które zastanawiają się czy jednak warto w niego zainwestować mogę go jednak z czystym sumieniem polecić :)

A jakie są Wasze ulubione pudry?
Pozdrawiam ;)

3 komentarze:

  1. słyszałam dużo dobrego o nim :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oj szkoda ze cholernik taki drogii ;((
    zapraszam do mnie na moje rozdanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. to prawda, drogi - ale świetny i baardzo wydajny ;) Aktualnie poszukuję tańszego ale równie dobrego, 3majcie kciuki bym znalazła ;)

    OdpowiedzUsuń